Premier league – podsumowanie 2018/19

W ostatni weekend zakończyła się ostatnia kolejka ligi angielskiej. W tym artykule przedstawię na kilku wykresach podsumowanie sezonu 2019/2019 pod względem goli, strzałów i fauli. Będzie to tym samym jeden z pierwszych  materiałów dotyczących podsumowania statystyk piłkarskich  poszczególnych ligach. Jako że tabela końcowa jest wszystkim dobrze znana, skupimy się tu nie tyle na samej pozycji w tabeli a na poszczególnych statystykach. Premier League z racji tego, że zakończyła się pierwsze ze wszystkich lig dotychczas analizowanych na Analiza danych w piłce nożnej pójdzie na pierwszy ogień.

Dane, jak zwykle zresztą, pochodzą z niezawodnej strony http://www.football-data.co.uk/data.php. Tak naprawdę wystarcza one w takiej postaci jaki możecie otrzymać pobranym .csv dla danej ligi.  Wszystkie wykresy zostały wygenerowane w R z wykorzystaniem biblioteki ggplot2(). Chętnych do sprawdzenia kodu, który pomógł przy stworzeniu tego materiały możecie znaleźć na moim githubie w repozytorium final_leagues_analysis.

Ilość strzałów a wynik końcowy

Jako pierwsze przeanalizujemy jak liczba strzałów przekładała się na końcowy wynik spotkania w Premier League. Jak wiadomo, gole jako zdarzenia rzadkie, nie zawsze są wysoce skorelowane ze strzałami. Na załączonym wykresie poniżej przedstawione zostały wszystkie mecze w sezonie 2018/2019. Jeden punkt to jedno spotkanie. Kolor oznacza wynik końcowy meczu (1/X/2). Na niektóre punkty nakładają się dwa lub więcej meczów, dlatego też przyjmują kolor nieco inny niż ten z 3 głównych. Na wykresie zaznaczone zostały 4 mecze, które wyróżniają się pod względem różnicy strzałów między drużyna gospodarzy a przyjezdnymi.

Wyróżnione mecze:

• Brighton  – Wolverhampton 1:0. Goście w tym meczu oddali 25 strzałów w meczu, co w sumie jest ewenementem jeśli chodzi o liczbę strzałów drużyny gości w sezonie 18/19. Brighton natomiast oddało zaledwie 2 strzały w meczu, z czego jeden znalazł drogę do siatki Wolves.
• Cardiff – Burnley 1:2, Gospodarze w tym meczu oddając 19 strzałów w meczu, przegrali spotkanie z Burnley, które tych strzałów oddało 3. Swoją drogą to wysoką skutecznością strzałów może pochwalić się drużyna gości, gdyż z 2 celnych strzałów na bramkę (3 ogólnie) padły dwie bramki. Brawo!
• Kolejne dwa remisy, które dla jednej z drużyn okazały się szczególnie pechowe. Crystal Palace – Cardiff  0:0. W meczu tym nie wpadły żadne bramki, a dramaturgii tego spotkania może świadczy fakt o oddaniu przed drużynę gospodarzy aż 31 strzałów, Cardiff w tym meczu oddało zaledwie 9 strzałów, jednak to dla tej drużyny remis okazał się zwycięski. Drugim podobnym spotkaniem był mecze Manchester United z Burnley 2:2. Chociaż w meczu wpadły aż 4 bramki, stosunek strzałów gospodarzy i gości wynosił 14/3 (28/6).Man United swoje dwie bramki trafił pod koniec spotkania co świadczyć może o wysokiej nieskuteczności tej drużyny przez większość spotkania

Analizując zatem wykres można doszukać się naciąganych prawidłowości. W prawo-dolnej części wykresu, gdzie drużyna gospodarzy strzela w meczu znacznie częściej niżeli gość, możemy zauważyć większe skupienie niebieskich kropek świadczących o wygranej gospodarzy. Po przeciwległej stronie gdzie strzałów gości jest więcej niżeli gospodarzy dominuje kolor czerwony, jednak w wielu miejscach przebijają się mecze odbiegające od tej reguły. Czy wskazana hipoteza okazałaby się statycznie istotna i można byłoby ją potwierdzić? Tego wymagało dokonanie szczegółowych obliczeń. Gdybym miał na podstawie wykresu określić czy większa ilość strzałów idzie w parze z wygraniem meczy, powiedziałbym, że nie, a na pewno już nie można się posługiwać tą miara do określenia wyniku spotkania. Można zatem stwierdzić, że liczba strzałów nie determinuje wyniku spotkania w Anglii w sezonie 2018/19.

Zmiany wyników

Ciekawym zgadnieniem jest porównanie wyników do połowy z tymi na koniec meczu. W tym celu wygenerowane zostały dw poniższe wykresy. Na pierwszym z nich przedstawione zostały ilości spotkań z odpowiednimi wynikami do połowy i na koniec meczu. Oznczenie:

• H – wygrana gospodarzy (ang. Home),
• A – wygrana gości (ang. Away),
• D -remis (ang. Draw).

H -> D oznacza, że do połowy w spoktaniu wygrywała drużyna gospodarzy, a na koniec meczu mieliśmy remis.

Najwięcej meczów przebiagało w taki sposób, że do połowy i na koniec spotkania wygrywała drużyn gospodarzy, takich meczów było aż 106. Drużyna gości wygrywała do połowy i na zakończenie meczu w 80 przypadkach. Aż 62 meczów, które do połowy były remisowe zakończyły się zwycięstwem gospodarzy. Jeśli chodzi o zmianę wyników z wygranej gości do połowy na zwycięstwo gospodarzy na zakończenie meczu – takich spotkań było zaledwie 13 w właśnie zakończonym sezonie Premier League. Odwrotna sytuacja miała miejsc tylko w 4 przypadkach.

Co w przypadku dwubramkowej przewagi?

Wyłącznie w 3 meczch wynik uległ zmianie w przypadku, kiedy do połowy drużyna miała dwubramkową zaliczkę. Zdarzyło się to tylko w jednym kierunku z A do H.

Faule, żółte i czerwone kartki

Kolejnym aspektem, który zostanie przeanalizowany  są faule, a dokładniej ich sua na przestrzeni całego sezonu. Najwięcej fauli w sezonie zaliczyła drużyna Brighton, aż 463. Stanowi to aż o 20 więcej niż drugi w tym rankingu Wartford i Man United. Co ciekawe najmniej fauli w całym sezonie zaliczyły dwa zespoły zajmujące pierwsze miejsca w końcowej tabeli. Liverpool oraz Man City popełniły najmniej fauli w całej lidze na przestrzeni całego sezonu.

Żółte kartki prezentują się bardzo podobnie do wykresu przedstawiającego sumę fauli w sezonie. Im częściej faulujesz tym częściej narażasz się na żółte kartki, co potwierdzone jest po przeanalizowaniu obu wykresów. Watford najwięcej  żółtych kartek – 77, następnie Burnley – 75 oraz Man United 73. Najmniej żółtych kartek, tak samo jak i fauli zebrała drużyna Liverpoolu – 37, Man City 44 oraz Chelsea – 50.

W rankingu z czerwonymi kartkami przoduje Leicester z 5 na koncie. Za nim już wcześniej wspomniane drużyny Watford, Man United, oraz Huddersfield, Everton i Brighton z 4 notowaniami. Żadnej czerwonej kartki ie zaliczyła Chelsea, za co najeżą się słowa uznania. Z jedną czerwoną kartką na koncie kończy sezon aż 6 zespołów (w tym Man City). Liverpool „zdobył” w sezonie 2 czerwone kartki.

Średnia liczba goli na mecz

W tej części zabierzemy się za przeanalizowanie strzelanych goli na przestrzeni całego sezonu. Aby nie powielać się i nie przedstawiać statystyk, które zostały udostępnione już wcześniej, a które co jakiś czas uaktualniane są na stronie Statystyki piłkarskie, przedstawię tutaj pozostałe niuanse. Na wspomnianej stronie możecie sprawdzić takie informacje jak:

• procentowy udział danych wyników spotkania w lidzie,
• liczebność goli w meczu,
• rozkład goli w meczu w zależności od wyniku końcowego w rozbiciu na gole gospodarzy oraz gości,
• najczęściej występujący wynik spotkania,
• Porównać dane statystki na przestrzeni ostatnich 10 lat oraz między poszczególnymi ligami w Europie.

Średnia liczba goli na mecz w Premier League w sezonie wyniosła 2.821 gola/mecz. Tym samym jedna drużyna w meczu strzela średnio 1.41 gola/mecz. Na wykresie poniżej średnia liczba goli na mecz dla jednej drużyny przedstawiona została poziomą czarną linią. Wyłącznie 7 drużyn strzelało więcej bramek w meczu od średniej. Były to Man City, Liverpool, Arsenal, Tottenham, Man United, Chelsea, Bournemouth.  Co ciekawe 6 zespołów z podanej siódemki stanowi TOP6 w końcowej tabeli. Wyłącznie Bournemouth, które zakończyło sezon na 14 miejscu znalazło się „powyżej kreski” w strzelanej liczbie goli.  Man City zakończyło sezon ze średnią 2.5 strzelanych bramek na mecz. Co ciekawe prawie osiągnął średnią liczbę bramek w meczu dla całej ligi. Na drugim miejscu w tej statystyce zakończył sezon Liverpool ze średnią 2.34 goli/mecz, następnie Arsenal – 1.92 goli/mecz oraz Tottenham ze średnią 1.763 bramek na mecz. Na tle całej ligi zdecydowanie wyróżniają się pod tym względem dwa zespoły, TOP2 końcowej tabeli Premier League.

Jeśli chodzi o stracone bramki, również możemy zauważyć jak Man City oraz Liverpool wyróżniają się na tle całej ligi. Liverpool stracił średnio 0.58 bramek na mecz, natomiast Man City tracił ich średnio 0.6 na mecz. Należy zaznaczyć, że to jedyne drużyny, które osiągnęły średnią liczbę straconych bramek an mecz poniżej 1. Cała reszta ligi traciła ponad 1 bramkę na mecz. Najwięcej bramek w lidze straciło Fulham, a średnia wartość straconych bramkę w meczy wynosi dla nich 2.13.Tuz za nimi Huddersfield – 2 bramki stracone na mecz oraz Bournemouth – 1.84. Należy tutaj podkreślić obecność wyłącznie dwóch zespołów „ponad kreską średniej liczby bramek drużyny w meczu” – właśnie wspomnianego już Bournemouth  oraz Man United, który tracił średnio 1.42 bramki na mecz.

Do przeanalizowania strzałów w meczu załączony został wykres poniżej. Przedstawione zostały na nim średnie liczby wszystkich i celnych strzałów na mecz danej drużyny. Dodatkowo, zaznaczone zostały odpowiednie wartości średnie dla całej ligi. Niebieska linia i słupki dotycząc wszystkich strzałów w meczu, natomiast czerwone, tylko tych celnych. Strzałów celnych jest na ogół ponad 2 razy mniej niż wszystkich w meczu. Liderem, jeżeli chodzi zarówno o wszystkie strzały w meczu jak i te celne, jest Man City, który strzelał w tym sezonie średnio prawie 18 strzałów na mecz, a celnych z nich było średnio prawie 7. Chelsea jako druga w rankingu średnich strzałów na mecz zaliczyła ich średnio 15.7. Liverpool strzelał średnio 15.1 strzałów na mecz, co daje mu 3. miejsce w ty zestawieniu, natomiast jeżeli chodzi o strzały celne, wartość ta plasując się na drugiej pozycji w lidze wynosiła prawie 6 celnych strzałów na mecz.

 Jak zatem przekłada się liczba strzałów na zdobywane bramki?  Jako, że na wstępie zaprzeczyłem jakoby istniała zależność zwycięstwa w meczu w zależności od liczby strzałów w meczu, należałoby zastanowić się jak przekłada się to na bramki w meczu. Do tej analizy wykorzystamy wykres załączony poniżej. Innymi słowy wykres pomoże odpowiedzieć na pytanie ile średnio strzałów potrzebuje dana drużyna na zdobycie bramki? Zdecydowanym liderem jeśli chodzi o to zestawienie jest zespół Huddersfield, które w minionym sezonie potrzebowało ponad 18 strzałów aby zdobyć bramkę. Celnych strzałów potrzebowali natomiast średnio aż 5.36 aby strzelić gola! Wynik ten bije na głowę wszystkie pozostałe. Drugie w tym zestawieniu – Fulham potrzebowało odpowiednio 13.32 oraz 4.38 wszystkich oraz celnych strzałów na zdobycie bramki. Najbardziej skuteczną ekipą okazał się Arsenal, który potrzebował zaledwie średnio 2.3 średnich celnych strzałów, a tylko 6.4 wszystkich strzałów aby zdobyć bramkę. Jeśli chodzi o tegorocznego Mistrza Anglii wartości wynoszą 2.73 oraz 7.19 dla odpowiednio wszystkich i celnych strzałów. Liverpool okazał się skuteczniejszy jeśli chodzi o wszystkie strzały bo potrzebował ich średnio 6.45 na zdobycie bramki (a średnio 2.6 celnych strzałów).

Podsumowanie

Przedstawiłem w tym artykule zaledwie cząstkę ciekawostek, które wynikają z piłkarskich statystyk opisujących sezon 2018/2019 w Premier League. Możliwości jest sporo, dlatego kiedy tylko natrafię na wystarczający materiał podzielę się z Wami na tej stronie. Chętnie również posłucham Waszych opinii i spostrzeżeń dotyczących minionego już sezonu ligi angielskiej.